Ks. Zieliński przy grobie św. Jana Pawła II: był człowiekiem światła, pokoju i nadziei
Artur Hanula
Ks. Marcin Zieliński podkreślił, że „zbliżamy się do największych tajemnic naszej wiary: męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, stojąc już u progu Wielkiego Tygodnia”. Zaznaczył, że „dzisiejsza Liturgia Słowa prowadzi nas w samo serce tej tajemnicy, a szczególnie tu, przy grobie św. Jana Pawła II, świadka nadziei. Słyszymy wezwanie do wiary, która ufa Bogu wbrew nadziei, tak jak Abraham”. Ks. Zieliński przywołał jedne z najbardziej znanych słów Papieża Polaka: „Dla chrześcijanina sytuacja nigdy nie jest beznadziejna. Chrześcijanin jest człowiekiem nadziei. To nas wyróżnia”.
Dwa przymierza
W czytaniu z Księgi Rodzaju jest mowa o zawarciu przymierza Boga z Abrahamem. Ks. Zieliński wskazał na korzyści dla patriarchy płynące z tego układu z Bogiem: „Po pierwsze to liczne potomstwo, a do tego potomstwo znamienite, bo mają w nim być królowie - mówił kaznodzieja. - Po drugie trwanie tego przymierza na wieki. I wreszcie oddanie jako własność na zawsze ziemi obiecanej, całego kraju Kanaan”. Zaznaczył, że w zamian Bóg oczekuje zachowania przymierza, a więc „wierności i zaufania”.
W Ewangelii z dnia Jezus zapowiada nowe przymierze i daje szczególną obietnicę: „Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki” (J 8, 51). „Reakcja słuchaczy jest całkowicie odmienna od reakcji Abrahama. Nie ma tu wiary, nie ma tu radości, jest oburzenie, gniew, oskarżenie o bluźnierstwo. Żydzi nie rozumieją Pana Jezusa, bo patrzą po ludzku” - podkreślił ks. Zieliński. Dodał, że Jezus w tamtym momencie dokonał szczególnego objawienia. „Jezus nie mówi »ja byłem«. On mówi »ja jestem«. To echo imienia Boga z Księgi Wyjścia »Jestem, który jestem«. To On jest tym, który był, który jest i który będzie. To On jest źródłem nadziei, bo jest większy niż śmierć, niż grzech, większy niż wszystko to, co nas przeraża” - wskazał ks. Zieliński.
Przymierze ciągle aktualne
Ks. Marcin Zieliński postawił pytanie czy my współcześnie wierzymy w aktualność przymierza i obietnicy Jezusa. Jak podkreślił, „czasem trudno nam przyjąć obecność Boga w życiu, bo Jego obecność zawsze coś zmienia. Wzywa do nawrócenia, wzywa do oddania, wzywa do porzucenia tego, co łatwe. A jednak Pan Jezus nie przestaje mówić. Mówi z miłością, mówi z czułością, z cierpliwością. Mówi: zachowaj moje słowo, a będziesz żył wiecznie”. To zapewnienie nie oznacza łatwego życia, ale to, że z Jezusem „można nie tylko iść przez krzyż, ale wyjść z grobu. On nie obiecuje, że nie spotka nas trud, ale że trud nie będzie końcem”.
Na zakończenie ks. Marcin Zieliński wskazał na zaufanie Maryi i Jej wiarę w Boże obietnice. „Dziś z wiarą Abrahama i ufnością Maryi przyjmijmy słowo Jezusa i zachowajmy je w sercu, bo tylko ono nas prowadzi do życia wiecznego” - podsumował kaznodzieja.
60 kapłanów w koncelebrze
Jak w każdy czwartek, Msza św., którą koncelebrowało około 60 kapłanów zgromadziła wielu uczestników. Uczestnicy modlili się m.in. za ofiary katastrofy smoleńskiej, której 15. rocznica dziś przypada. W Mszy wzięły udział siostry ekonomki ze Zgromadzenia Sióstr Św. Elżbiety, które odbyły w Rzymie szkolenie formacyjne. Była to ostatnia przed Wielkanocą Eucharystia po polsku przy grobie św. Jana Pawła II. Z racji Wielkiego Czwartku za tydzień ta Msza św. nie odbędzie się. Kolejna Eucharystia będzie sprawowana w Czwartek Wielkanocny.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.