Szukaj

Cookie Policy
The portal Vatican News uses technical or similar cookies to make navigation easier and guarantee the use of the services. Furthermore, technical and analysis cookies from third parties may be used. If you want to know more click here. By closing this banner you consent to the use of cookies.
I AGREE
Demières angoisses et mort des deux amants
Ramówka Podcast
Przemoc na Haiti dotyka także służbę zdrowia Przemoc na Haiti dotyka także służbę zdrowia  (ANSA)

Haiti: szpital kamilianów znalazł się na łasce gangów

Utknęliśmy pośród barykad ustawionych przez gangsterów – mówi o. Robert Daudier, dyrektor Szpitala św. Kamila na Haiti. Placówka przeżywa dramat, z trudem zdobywając zaopatrzenie, podczas gdy przebywają w niej chorzy i niepełnosprawni, wśród nich także dzieci.

Jean-Benoit Harel, Krzysztof Dudek SJ – Watykan

Mówi o. Daudier:

„Uzbrojona grupa zabarykadowała ulice w okolicy, gdzie znajduje się nasz szpital i trudno jest pacjentom przyjść do nas, gdy są w potrzebie – mówi o. Daudier. - Dla nas z kolei trudno jest wyjść, aby zdobyć leki, paliwo czy żywność. A mamy pod opieką niepełnosprawne dzieci, musimy też myśleć o personelu”. Jak wskazuje zakonnik, gangsterzy nieraz grożą personelowi i przychodzą, szukając pieniędzy lub domagając się opieki nad ich rannymi. „Rozumiem to ostatnie, ale są bardzo roszczeniowi i nie współpracują. Kiedy przychodzą z osobami z ranami postrzałowymi, co ostatnio zdarza się często, są bardzo agresywni – mówi o. Daudier. – Czasami uda się przejechać przez blokadę karetce, ale nie zawsze. Zawsze przed wyjazdem, trzeba skontrolować sytuację, zorientować się, czy w okolicy nie było odgłosów strzałów i ocenić, czy nas przepuszczą. Zawsze to kwestia negocjacji z niektórymi gangsterami, aby nas przepuścili, a my musimy zdobywać żywność, leki, paliwo; szczególnie potrzebujemy tlenu. Więc kiedy udaje nam się wydostać to poprzez negocjacje z tymi uzbrojonymi ludźmi i bandytami.“

O. Daudier: uzbrojona grupa zabarykadowała ulice w okolicy, gdzie znajduje się nasz szpital

Podczas gdy trwa blokada szpitala kamilianów, Port-au-Prince przeżywa exodus. Jak wskazuje Międzynarodowa Organizacja do Spraw Migracji w ostatnich trzech tygodniach stolicę opuściło 53 tys. osób. Dołączyły one do 116 tys. uchodźców wewnętrznych, którzy już wcześniej uciekli na południe wyspy.


Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

05 kwietnia 2024, 14:12
Prev
March 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     
Next
April 2025
SuMoTuWeThFrSa
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930