Szukaj

Cookie Policy
The portal Vatican News uses technical or similar cookies to make navigation easier and guarantee the use of the services. Furthermore, technical and analysis cookies from third parties may be used. If you want to know more click here. By closing this banner you consent to the use of cookies.
I AGREE
Magnificat, H 77
Ramówka Podcast
Droga krzyżowa podczas ŚDM Droga krzyżowa podczas ŚDM  (ANSA)

Droga krzyżowa z Papieżem na ŚDM: 14 ran i słabości młodych

14 ran i słabości, jakie ciążą nad współczesnymi młodymi – wokół takich tematów koncentrowała się Droga Krzyżowa z Papieżem w ramach Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Wybrane problemy wybrzmiały w ramach specjalnych konsultacji przeprowadzonych przez Dykasterię ds. Świeckich, Rodziny i Życia wśród młodych ze wszystkich stron globu. Ubóstwo, różne formy przemocy, samotność, indywidualizm, kwestie zdrowia psychicznego, dezinformacja, strach o przyszłość – oto część wspomnianych wyzwań.

Vatican News

Modlitwę Drogi Krzyżowej w Parku Edwarda VII ubogacono specjalnie dobraną oprawą muzyczną, reprezentacją artystyczno-teatralną oraz obrazami. W trzech momentach wybrzmiały także szczególne świadectwa. Pierwsze miało miejsce przy trzeciej stacji, koncentrującej się na problemie osamotnienia. Mówiła tam jeżdżąca na wózku z powodu wypadku przed 13 laty Hiszpanka, Esther, która przyznała, że długi czas w swoim życiu pozostawała daleko od Boga. Nawet, gdy poznała swojego obecnego męża, Nacho, szła z początku razem z nim za propozycjami świata, a nie Chrystusa.

Esther: poczułam pewnego razu miłość tak wielką i niewytłumaczalną, że obudziła ona moje sumienie

„A kiedy Pan dał mi dar zajścia w ciążę, z powodu trudności i strachu szybko dokonaliśmy aborcji, myśląc, że to przecież i tak nie jest osoba. Potem byłam bardzo smutna i nie widziałam sensu w niczym, nigdy nie czułam się tak pusta. Coś we mnie umarło. Ale Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu przyszedł mnie szukać. Kilka miesięcy później poczułam miłość tak wielką, tak wielką i tak niewytłumaczalną... że zaczęła budzić moje sumienie – wyznała młoda kobieta. – Poszłam do spowiedzi, po raz pierwszy w moim życiu, z głęboką skruchą za wszystko, czy sprawiłam, iż ów Ojciec, który tak bardzo mnie kochał, cierpiał. On nauczył mnie żyć inaczej i wróciłam do Kościoła, gdzie wiedziałam, że On zawsze na mnie czeka. Wtedy ponownie dał mi dar ciąży i tym razem przyjęłam go z wdzięcznością. Urodziła się moja piękna Elizabeth, którą bardzo kocham. Pojawiły się też nowe problemy, ja się zmieniałam, a Nacho niczego nie rozumiał. Poznałam COF – specjalne poradnie rodzinne, gdzie wspierają ludzi w trudnych sytuacjach. Pomogli nam poprawić naszą komunikację. Nacho został zachęcony do wyjazdu na rekolekcje, a kiedy wrócił, nasze relacje jeszcze bardziej się polepszyły. 7 maja 2022 r. pobraliśmy się i cudownie było przyjąć sakrament, wiedząc, że Pan będzie z nami każdego dnia, aby uczyć nas kochać się nawzajem.“

Przy siódmej stacji, poświęconej zdrowiu psychicznemu, pojawiło się świadectwo młodego Portugalczyka, João. Podczas osamotnienia wynikającego z pandemii Covid-19 dostał on bardzo poważnych objawów fizycznych wynikających z jego stanu ducha. To doprowadziło go do spojrzenia w głąb siebie. I ów proces wciąż trwa – mężczyzna przyznał, że właśnie przygotowywanie świadectwa na Drogę Krzyżową z Papieżem doprowadziło go do dalszej refleksji. Podkreślał więc konieczność wyrywania się z izolacji oraz chrześcijańskiego wsparcia, aby inni też nie pozostawali w odosobnieniu.

Trzecie osobiste wyznanie należało do 29-letniego Amerykanina Caleba. Jego słowa wybrzmiały przy dziewiątej stacji, której temat stanowiły uzależnienia. Pochodzi on z rodziny, w której ojciec sam czuł się zraniony i nie znał własnej wartości, przez co krzywdził swoich bliskich. Chłopak uciekał wtedy do różnych wspólnot chrześcijańskich. Ale kiedy pod koniec liceum nadszedł czas chaotycznego rozwodu rodziców, problemy w jego życiu się mocno pogłębiły.

Caleb: po skosztowaniu wszystkiego, co świat ma do zaoferowania, tylko Jezus mnie prawdziwie nasycił

„Popadłem w głęboką depresję, zmagałem się z samookaleczeniem, uzależniłem od narkotyków i chciałem zakończyć swoje życie. Pozwoliłem, by mój ból doprowadził mnie do spełnienia moich samolubnych pragnień (…) Pan usłyszał moje wołanie z głębi i zesłał mi najpiękniejszy prezent: tę, która ostatecznie stała się moją oblubienicą (...). Znalazłem powód do życia i pragnienie wzrastania w wierze. Pragnąłem tego zachwytu, jaki ona miała dla Jezusa, ale walcząc z duchami mojej przeszłości, zawsze wydawało mi się to nieosiągalne – opowiadał Caleb. – Po kilku randkach rozstaliśmy się na jakiś czas, a ja stanąłem przed wyborem. Mogłem albo pozwolić Jezusowi w pełni przejąć kontrolę nad moim życiem, albo wrócić do starych nawyków. Dzięki Jego łasce kontynuowałem. Praktykując w salonie tatuażu, widziałem ból osób zapomnianych przez społeczeństwo i to właśnie tam naprawdę zobaczyłem Jezusa takim, jakim On jest. Po długim procesie zdrowienia moja żona i ja wróciliśmy do siebie i pobraliśmy się. Mocno zaangażowaliśmy się w nasz Kościół, a moje zadanie stanowiło przekazywanie wiary uczniom, ale zdałem sobie sprawę, że nie rozumiem pełni wiary. Zacząłem badać wczesny Kościół, zarówno w źródłach biblijnych, jak i historycznych. Krótko mówiąc, to przesłanie z 6. rozdziału Ewangelii wg św. Jana, Jezus w Eucharystii, doprowadziło mnie do pełnej komunii z Kościołem katolickim. Kiedy się nad tym zastanawiam, zdałem sobie sprawę, że rana zadana przez ojca spowodowała u mnie kryzys tożsamości, ale po przyjęciu tej tożsamości, którą dał mi mój Ojciec Niebieski, obecne w moim życiu rany w końcu zaczęły się goić. Pełne zjednoczenie z Jezusem w Eucharystii jest tym, co przyniosło mi uzdrowienie. Po skosztowaniu wszystkiego, co świat ma do zaoferowania, tylko On mnie prawdziwie nasycił.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

04 sierpnia 2023, 20:22
Prev
March 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     
Next
April 2025
SuMoTuWeThFrSa
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930