Szukaj

Cookie Policy
The portal Vatican News uses technical or similar cookies to make navigation easier and guarantee the use of the services. Furthermore, technical and analysis cookies from third parties may be used. If you want to know more click here. By closing this banner you consent to the use of cookies.
I AGREE
Fantasia
Ramówka Podcast
Ks. Zerai: rośnie ryzyko „bałkanizacji” Etiopii Ks. Zerai: rośnie ryzyko „bałkanizacji” Etiopii 

Ks. Zerai: rośnie ryzyko „bałkanizacji” Etiopii

Zaostrza się konflikt w Etiopii. Z dnia na dzień wzrasta przemoc i głód. Dziewięć grup rebeliantów ogłosiło sojusz z Ludowym Frontem Wyzwolenia Tigraj (TPLF). Koalicja ta powstała z nienawiści do obecnego rządu i premiera. Rzecznik bojowników, Berhane Gebre-Christos, nie ukrywa, że ich celem jest przejęcie władzy i „usunięcie reżimu z Addis-Abeby”.

Łukasz Sośniak SJ – Watykan

Stany Zjednoczone nakazały opuszczenie kraju personelowi dyplomatycznemu wraz z rodzinami, a premier Etiopii, Abiy Ahmed, wezwał ludność do zbrojenia się i obrony stolicy przed zbliżającym się atakiem rebeliantów. Władze Addis Abeby rozpoczęły rejestrację wszystkich sztuk broni w mieście. Rada ministrów uznała, że zagrożone jest dalsze istnienie państwa. „Przeżywamy obecnie katastrofę humanitarną. Wojna jest ekstremalnie brutalna. Wzrasta ryzyko «bałkanizacji» Etiopii” – uważa ks. Mussie Zerai, przewodniczący stowarzyszenia Habesha.

Wokół jedynie zniszczenia, rany, śmierć i cierpienie

„Jesteśmy bardzo wdzięczni Papieżowi Franciszkowi za jego apel o pokój w Etiopii, wygłoszony podczas modlitwy Anioł Pański. Sytuacja jest dramatyczna. Od ponad roku trwa wojna, która pochłonęła już setki tysięcy ofiar. Konflikt, który rozpoczął się w regionie Tigraj, rozprzestrzenia się obecnie na cały kraj, z poważnymi konsekwencjami dla ludności cywilnej. Niepokój Papieża o cały Róg Afryki jest uzasadniony ryzykiem zaangażowania w konflikt wszystkich sąsiednich państw. Rebelianci są coraz bliżej stolicy, wokół jedynie zniszczenia, rany, śmierć i cierpienie – powiedział erytrejski duchowny. – Wszystko to zwiększa przepływ uchodźców w kierunku Sudanu i Libii. Ten dramat będzie się tylko pogłębiał, bowiem uciekają nie tylko Etiopczycy, ale także Erytrejczycy, Somalijczycy i Południowi Sudańczycy, którzy przed wojną znaleźli schronienie w Etiopii. Wielu z nich kończy życie w straszliwych warunkach w libijskich obozach. Wielu ginie po drodze, ten proces zwiększa ryzyko śmierci na pustyni i w morzu.“

Dla Ludowego Frontu Wyzwolenia Tigraj obecny konflikt to klamra spinająca kilka lat politycznych przemian i zadawnionych uraz. To właśnie Tigrajczycy w 1991 r. obalili dyktaturę komunistycznego Dergu i rządzili Etiopią do 2018 r. Władzę stracili na rzecz urzędującego premiera, Abiya Ahmeda, który zapowiadał demokratyzację. Jej przejęcie odbyło się prawie bez przelewu krwi. Teraz jest zupełnie inaczej. I choć jeszcze rok temu TPLF był na skraju całkowitej militarnej porażki w wojnie domowej z władzami, teraz nie tylko odzyskał pełną kontrolę nad Tigrajem, ale ma ogromne szanse na ponowne przejęcie władzy w Addis Abebie. Szanse te wzrosły wraz z powstaniem taktycznego sojuszu z  innymi grupami etnicznymi, połączonymi głównie wrogością wobec premiera.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

08 listopada 2021, 13:41
Prev
February 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
232425262728 
Next
March 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031