Szukaj

Cookie Policy
The portal Vatican News uses technical or similar cookies to make navigation easier and guarantee the use of the services. Furthermore, technical and analysis cookies from third parties may be used. If you want to know more click here. By closing this banner you consent to the use of cookies.
I AGREE
Fantasia
Ramówka Podcast
W całej Etiopii narasta napięcie między chrześcijanami i muzułmanami. W całej Etiopii narasta napięcie między chrześcijanami i muzułmanami.  

Narasta napięcie między chrześcijanami a muzułmanami w Etiopii

W całej Etiopii narasta napięcie między chrześcijanami i muzułmanami. W miejscach, w których wyznawcy Chrystusa są obecni od IV w. i od samego początku żyją w przyjaźni z wyznawcami islamu, teraz zaczyna dochodzić do pobić i morderstw. Budzi to niepokój biskupów zgromadzonych na Sympozjum Konferencji Episkopatów Afryki i Madagaskaru (SECAM). Wezwali oni do natychmiastowego zawieszenia broni, zwłaszcza w regionie Tigraj, który od ponad miesiąca jest sceną gwałtownego konfliktu zbrojnego.

Łukasz Sośniak SJ – Watykan

Biskupów niepokoi przede wszystkim pogarszająca się sytuacja humanitarna, także w sąsiedniej Erytrei i Sudanie. Hierarchowie nawiązując do ostatniej encykliki Papieża Franciszka przypomnieli, że wszyscy jesteśmy braćmi i dlatego konflikty powinniśmy rozstrzygać na drodze dialogu, w duchu braterstwa, szacunku i zrozumienia. Zachęcili także wszystkich chrześcijan i ludzi dobrej woli do modlitwy w intencji zakończenia wojny i przywrócenia pokoju w Etiopii. Zaznaczyli potrzebę zapewnienia uchodźcom z terenów walk żywności, odzieży i wody pitnej.

Biskupi podkreślili, że na wojnie najbardziej cierpią niewinni, słabi i bezbronni. Najtrudniejszy jest los osób niepełnosprawnych, które – nawet w warunkach pokoju – w wielu krajach afrykańskich doświadczają braku akceptacji i odrzucenia. Przewodniczący Katolickiego Ruchu Betel, który w Etiopii prowadzi jeden z domów dla niepełnosprawnych, niepokoi się o los swoich podopiecznych. „Do tej pory żyliśmy w wielkiej zgodzie między muzułmanami a chrześcijanami, ale ten czas dawno minął” – powiedział papieskiej rozgłośni Andrzej Kalinowski.

„W naszym domu mieszkają osoby niepełnosprawne z upośledzeniem umysłowym należące do różnych ludów Etiopii. Do tej pory nie miało znaczenia, do jakiego plemienia kto należy. Dopiero teraz, kiedy wybuchła wojna w Tigraj, ta kwestia stała się istotna. Nasz dom znajduje się 42 km od stolicy Etiopii Addis Abeby i mówi się tutaj w języku amharskim, ale nasze miasto Debre Zeyit administracyjnie należy już do regionu Oromo. Można to poznać po flagach jakie znajdują się na budynkach urzędów, szkół i uniwersytetu. Miejscowym ten konflikt wydaje się dziwny, bo przez całe pokolenia swobodnie przemieszczali się i osiedlali w różnych miejscach kraju. Nasi sąsiedzi są np. parą mieszaną, ona jest z plemienia Amhara, a on z Oromo i nie stanowi to dla nich żadnego problemu – wyjaśnia Andrzej Kalinowski. – Zamieszki rozpoczęły się około dwóch lat temu, kiedy w jednym z kościołów ludzie z plemienia Oromo, czyli muzułmanie, zamordowali pięciu przedstawicieli plemienia Amhara, którzy są chrześcijanami. Wszyscy dziwili się, jak to możliwe, bo do tej pory żyliśmy przecież w zgodzie. Mam znajomego, który mieszka w Harar, to piękne i kolorowe muzułmańskie miasto na Wschodzie Etiopii, właściwie nieformalna stolica islamu w tym kraju, a jest katolikiem. Przyjaciel uświadomił mi, że w jego mieście katolicy są obecni od IV wieku i żyją z muzułmanami w pokoju, zapraszają wyznawców islamu na Wigilię, a oni ich na swoje uroczystości. Niestety to wszystko należy już do przeszłości. Doszło do tragedii, której nikt się nie spodziewał i nie wiadomo, jak to się zakończy.“

Konflikt w Tigray wybuchł 4 listopada, kiedy premier Etiopii Abiy Ahmed zarządził ofensywę wojskową przeciwko władzom lokalnym tego regionu w odpowiedzi na rzekomy atak na główną etiopską bazę wojskową znajdującą się w stolicy Tigray, Mekelle. Rząd oskarżył lokalne władze Tigraj o działania separatystyczne i chęć oderwania regionu od Etiopii. Dowodem na to miały być wybory, które partia rządząca w Tigraj (Tigrajski Front Wyzwolenia) zorganizowała we wrześniu wbrew woli rządu federalnego.

 

Możesz pomóc osobom niepełnosprawnym, którymi opiekuje się Andrzej Kalinowski i jego wolontariusze wpłacając datek na rzecz Ruchu Betel:

Betel Katolicki Ruch Dobroczynny

Numer konta: 07 1240 1213 1111 0000 2379 2960

Z dopiskiem: pomoc dla Etiopii

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

09 grudnia 2020, 13:28
Prev
February 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
232425262728 
Next
March 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031