Franciszek o pracy ludzkiej przywracającej nadzieję

Nadzieja na lepszą przyszłość zawsze związana jest z własnym zaangażowaniem i zaradnością, a co za tym idzie z posiadaniem godnej pracy. Trzeba więc dążyć do tego, by nikt z tego dobra nie był wykluczony. Franciszek mówił o tym w czasie audiencji dla Federacji Włoskich Mistrzów Pracy. Zrzesza ona pracowników odznaczonych przez prezydenta Włoch medalem „Gwiazda za zasługi w pracy”. Każdy kto go otrzyma staje się Mistrzem Pracy.

Beata Zajączkowska - Watykan

Ojciec Święty przypomniał, że praca wpisana jest w powołanie człowieka i stanowi przedłużenie dzieła stwórczego Boga. Wskazał, że niestety wciąż zbyt wiele osób jest wykluczonych z dobrodziejstw postępu ekonomicznego i spychanych na margines społeczeństwa, gdzie pozbawieni są jakichkolwiek perspektyw na przyszłość, a tym samym nadziei. Franciszek zauważył, że bieda ludzka i cierpienie drugiego człowieka nigdy nie mogą być dla nas obojętne. „Muszą być dla nas wezwaniem do tego, by pomóc przywrócić nadzieję, tym którzy ją utracili” – stwierdził Papież.

„Społeczeństwo, które nie bazuje na pracy i nie rozwija jej w sposób odpowiedzialny, i które mało interesuje się losem ludzi wykluczonych skazuje się na atrofię i pomnażanie istniejących nierówności – mówił Franciszek. – Z kolei społeczeństwo, w którym obecny jest duch pomocniczości, które stara się rozwijać możliwości wszystkich ludzi, niezależnie od ich pochodzenia i wieku będzie prawdziwie oddychało pełnymi płucami, a co za tym idzie będzie w stanie przezwyciężyć największe trudności czerpiąc z kapitału ludzkiego, który jest prawie że niewyczerpalny. Takie społeczeństwo jest w stanie sprawić, że każdy człowiek stanie się kowalem własnego losu, zgodnie z planem Bożym.“

Franciszek o pracy ludzkiej