Szukaj

Cookie Policy
The portal Vatican News uses technical or similar cookies to make navigation easier and guarantee the use of the services. Furthermore, technical and analysis cookies from third parties may be used. If you want to know more click here. By closing this banner you consent to the use of cookies.
I AGREE
Canzonetta. Andante. Finale. Allegro vivacissimo
Ramówka Podcast
2022.10.29 Abbazia di Lilienfeld, Pyrker Lilienfeld

Czechy: owocny powrót mnichów

Choć mówi się dziś o kryzysie Kościoła, a Czechy to jeden z najbardziej ateistycznych krajów świata, to właśnie tam 20 lat temu rozpoczął działalność nowy klasztor trapistów. Osiedlili się w 2002 r. w pozostającej na uboczu wiosce na zachodzie kraju w byłym barokowym klasztorze norbertanów. Decyzja nie została powzięta z góry, lecz poprzedziła ją tajemnicza fala Czechów przybywających do francuskich klasztorów z pragnieniem rozpoczęcia życia monastycznego.

Krzysztof Dudek SJ – Watykan

Działo się to w latach 90. – w ciągu zaledwie dwóch lat do francuskiego opactwa Sept-Fons dotarło prawie 100 mężczyzn zza naszej południowej granicy. Wielu z nich jeszcze w czasie reżimu komunistycznego zetknęło się z pismami Thomasa Mertona i zapragnęło zastania mnichami. W 1998 r. czterech Czechów złożyło śluby wieczyste, co lokalny opat uznał za znak do założenia nowego klasztoru.

Poszukiwania miejsca pod fundację prowadzono bez pośpiechu i ze starannością. Odrzucono wiele propozycji ze strony diecezji. W końcu „kiedy mnisi przybyli do pokrytego śniegiem Nowego Dworu, od razu uznali go za obiecane i błogosławione miejsce” – mówi brat Józef. Jak dodaje, gdy jednak wrócili na wiosnę i „zobaczyli ogrom ruin, wyrywali sobie włosy z głowy. To nie było tak poetyckie, jak dwa miesiące wcześniej" – zaznacza trapista.

Jednak dzięki wytrwałej pracy, przerywanej na codzienne 7 czasów modlitwy, w ciągu kilku lat udało się odremontować barokowy klasztor. Jednocześnie zorganizowano produkcję musztardy i dżemów, a mnisi zaangażowali się ponadto w gospodarkę leśną i wypas krów.

„Udało nam się, po wielu próbach - z dziewięciu założycieli, trzech opuściło życie monastyczne; trzech innych braci opuściło Nowy Dwór” – mówi o. Samuel, opat klasztoru. Jak zaznacza, „wznoszenie murów klasztoru to nic. Ale budowanie wspólnoty to coś zupełnie innego”.

Klasztor trapistów nie jest odosobnioną fundacją monastyczną w Czechach w ostatnich dziesięcioleciach. Powrót mnichów może dziwić, jeżeli zważy się, że już na fali oświecenia zamykano tam klasztory jako miejsca nic nie wnoszące do życia i przeżytek „ciemnych wieków”, a potem przyszło jeszcze bolesne prześladowanie komunistyczne.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

03 stycznia 2024, 13:50
Prev
March 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     
Next
April 2025
SuMoTuWeThFrSa
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930